chciałbym zrobić kolorową serię o będzinie. taką żywą, słoneczną. Ewa - Blue powiedziała mi, że będzin jest szary i smutny, ale ja wierzę, że ten kolor gdzieś tam jest, tylko trzeba poszukać, przyjść w odpowiednim momencie... ale temat musi poczekać. muszę się zebrać i nadrobić zaległości w zaplanowanych wcześniej fotach...
a na dziś mam gliwice. tam pracuję. lubię też to miasto...
jesień całkiem dobry moment na nawinięcie jakiejś miłej kliszy kodakowej. te wszystkie żółte liście, czerwone jarzębiny, brązowe psie kupki i brunatne kamienice... tak, to są kolory stworzone dla kliszy kodaka.
OdpowiedzUsuńkurde, a ja same fuji mam. i pada śnieg właśnie :]
OdpowiedzUsuńewa-blue nadal twierdzi, ze Będzin jest szary, bury, ponury ale ewa-blue z nieskrywana przyjemnościa zobaczy kolorowy zawrót głowy Kuby w Będzinie :)
OdpowiedzUsuńgit falbana ;)
OdpowiedzUsuń