środa, 16 września 2009

psuj

no i zepsułem. czyściłem, czyściłem, aż w końcu przesunęły się listki przesłony i dupa. zepsuty. niby trzeba było wyczyścić bo syf i rdza, niby i tak trzeba by go dać do serwisu, żeby migawkę sprawdzili, ale i tak mam żal do siebie, bo zamiast zakładać teraz film, muszę jechać gdzieś do bytomia, do serwisu. mam nadzieję, że pan w tym serwisie podejmie się naprawy i nie zedrze ze mnie ciężkich milionów. no i mam nadzieję, że zeca okaże się sprawna i będę mógł nią focić...

1 komentarz:

  1. w Siemianowicach jest zdaje się zakład. Chyba Wojtek ma namiary.

    OdpowiedzUsuń