piątek, 30 października 2009

Alicja

bardzo lubię Alicję. znamy się od jakiś 11 lat, chodziliśmy na rockoteki w gliwicach, imprezy w akademikach albo na murckach. w ogóle fajnie i miło wtedy było.... teraz mieszka z Filipem w anglii i chętnie bym ich odwiedził bo fajni są. Ala swego czasu dzielnie przetrwała okres moich gorących acz beznadziejnych uczuć do niej i teraz mam fajną kumpelę :)
wszystkiego najlepszego! sto lat! :)


Irmina też ma dziś urodziny. też sto lat! :)



3 komentarze:

  1. ja chodziłem na rockoteki w Katowicach "Pod Rurą", ale pewnie nie pamiętasz takich czasów młody :P A poza tym to zdrowia, szczęścia i dużo dzieci życzy Mariuszek

    OdpowiedzUsuń
  2. wiesz, życzenia mnóstwa dzieci, dla kogoś kto pracował w przedszkolu, to tak trochę... ale wiem, że się starałeś

    OdpowiedzUsuń
  3. w rzeczy samej starałem się bardzo, chociaż składanie życzeń to wiocha :]

    OdpowiedzUsuń