środa, 28 marca 2012

loveletters

seria która nigdy nie powstała. miało być o szukaniu, o snuciu się nocą po mieście, uciekając przed snami o utraconej miłości, o wypatrywaniu pod oknem, o szukaniu szczęścia albo śmierci. nigdy nie powstała, bo z czasem wszystko się ułożyło, nawet miłość się odnalazła. inna. a z tamtej została przyjaźń.tak jest chyba lepiej.

tytuł do serii pożyczyłem od nicka cave'a po obejrzeniu tego teledysku.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz