mania i mariuszek, wirtuozi ajfonów, pinholi, hasselów i wszelkich innych aparatów, z cyfrówkami włącznie. a przy okazji wielce fajni ludzie. to manii świat zawdzięcza PROJEKT HOLGA i związany z nim album. to jest stare zdjęcie, z najstarszych archiwów wyciągnięte. ale wciąż je lubię bardzo.
ja też. byłam wtedy piękna i młoda, i pełna cudnych ideałów... :DDD
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczne ujęcie!
OdpowiedzUsuńhttp://www.leuke-kleurplaten.nl/luckyluke/lucky-luke-002.gif Mariuszek :))))
OdpowiedzUsuńjesteś niezwykle sentymentalny Kubo, niestety dobre czasy już nie wrócą, zostały jednak wspomnienia jak liście jesienne na glebie
OdpowiedzUsuńi kto teraz jest sentymentalny?
OdpowiedzUsuńNigdy nie mówiłem, że nie jestem. W ogóle odkąd zamknąłem bloga to nie zaglądam na blogspot'y, poza przeglądaniem RSS, Mania mnie dzisiaj zapytała czy widziałem Twój nowy wpis ? A ja jej na to, że nie a ona mi na to, że dałeś zdjęcie z h dolomitów a ja na to, że Kuba to musi lubić to zdjęcia a Mania na to - no. To jest właśnie sentymentalne
OdpowiedzUsuńdobrze, że mi to wytłumaczyłeś ;)
OdpowiedzUsuńja mam odwrotnie, przestawiam się na blogspota. czasem próbuję coś jeszcze wrzucać na portale, a właściwie to na jeden portal, ale nie czuję już tego. no cóż, było, minęło... a fotkę naprawdę lubię, bo jest fajna i fajni na niej jesteście ;) cmoksy!
cmoksuję w odpowiedzi !
OdpowiedzUsuńTez cmokam was obu
OdpowiedzUsuń